Powered By Blogger

niedziela, 30 czerwca 2013

Egipt

 W tym roku Patryk zaczął wakacje przed wakacjami ,a to z racji tego, że pojechaliśmy na wycieczkę do Egiptu. I było dwa w jednym bo jak obchodził urodziny to mówił,że marzy żeby pojechać do Egiptu tyle , że w marcu nie wiedziałam że będzie taka możliwość. a drugie to że w naszym pięknym kraju tydzień upalnego lata nad morzem to po prostu nie do spełnienia. No to nam się udał wypad. No a żeby było ciekawiej to okazało się, że tylko mój Patryk nie padł przed klątwą Faraona. A po analizie na przyszłość okazuje się, że trzeba było unikać surowych warzyw, a nie kostek lodu jak większość uważa. Swoją drogą właśnie oglądaliśmy zdjęcia i już tęsknimy za tym upałem.

1 komentarz:

  1. Gratuluję, ale upałów nie zazdroszczę... Dlatego pewnie nigdy do Egiptu nie polecę!

    OdpowiedzUsuń