Powered By Blogger

poniedziałek, 23 stycznia 2012

Byłem niegrzeczny

Od jakiegoś czasu nie odprowadzam Patryka do samego wejścia w fundacji tylko idzie sam z pod bramy, ale dzisiaj takim dziwnym głosem mówi żebym z nim weszła. Trochę zaskoczona pytam co się stało, a on mi na to że ostatnio był niegrzeczny i mam odebrać zapalniczkę. No to teraz już całkiem zdziwiona pytam o co chodzi z tą zapalniczką to się dowiedziałam że z kolegami chcieli świecić jak na koncercie. No i jak tu wytłumaczyć dzieciakom że zapalniczką nie wolno się bawić bo to niebezpieczne. Ciągle o tym przypominam a mój dzieciak i tak co jakiś czas wymyśla niebezpieczne zabawy,żywcem trzeba by wyrzucić z domu telewizor i komputer bo najczęściej tam widuje a potem powiela nieodpowiednie zachowania.

4 komentarze:

  1. Niestety nie ma szans na wyeliminowanie wszystkich zagrożeń. Pozostaje tłumaczenie i wiara w to,że nie wymyśli coś innego. Tak to bywa z dziećmi i młodzieżą.Pozdrawiam Cię serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Małe dzieci niestety szybko się uczą, znam to po swojej małej. Na szczęście jak ogląda tv to jedynie bajki. Pozdrawiam:)
    nie-znany-adres.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. To mieli pomysł, że hoho. Niestety my możemy jedynien tłumaczyc, bo zagrozenie jest wszechobecne, więc sam musi sobie z tym radzic. Niestety.

    OdpowiedzUsuń
  4. A już myślałam, że była próba palenia papierosów... Tymczasem zupełnie w gruncie rzeczy niewinny pomysł, tyle że narzędzie niebezpieczne.

    OdpowiedzUsuń