Powered By Blogger

sobota, 29 września 2012

Telefon

Jak wychodzę do pracy i Patryk zostaje chwilę sam to zostawiam mu telefon komórkowy na którym ma wpisany kontakt do mnie. Do tej pory zawsze tak było, że kiedy chciał coś ode mnie to puszczał mi sygnał i ja mu oddzwaniam. A tu przyszedł do mnie SMS od Patryka. Co prawda niezbyt składny bo treść mi później wytłumaczył, ale samo to że udało mu się wejść w funkcje telefonu i zrobić coś nowego. Do tej pory umiał tyko zadzwonić z kontaktu i co chwilę robi zdjęcia. A jaki dumny był z wysłanego SMSa. Faktycznie nieważna treść ważne , że znowu coś próbuje opanować.

2 komentarze:

  1. No to super - gratulacje dla Patryka - bo wiele osób ma z tym problemem - najważniejsze, że SMS wysłany, a na treści składne przyjdzie czas - pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Każdy taki mały sukces cieszy, nie? Ja tak teraz odbieram poczynania Mamy...

    OdpowiedzUsuń