Powered By Blogger

niedziela, 8 maja 2011

Basen

Tak się jakoś złożyło ,że od kilku tygodni nie byliśmy na basenie.No to żeby rozruszać mojego synka wybrałam się z nim ,aby się trochę popluskać.Już na samym wejściu spotkała mnie niemiła niespodzianka.Z powodu niepełnosprawności mojemu dziecku jest potrzebna pomoc,więc korzystamy z szatni dla niepełnosprawnych.Do tej pory jako opiekun nie płaciłam za bilet ,a przy kasie dowiedziałam się,że od pierwszego kwietnia opiekun płaci cały bilet.Trochę mnie to zaskoczyło,ale przecież z tego powodu nie zrezygnuję z tej frajdy jaką dziecku sprawia zabawa w basenie.Zastanawia mnie to czy ktoś myśli,że opiekun osoby niepełnosprawnej to jakiś naciągacz czy jak, bo przecież ja muszę cały czas go pilnować a nie korzystam dla własnej przyjemności.Na obiekcie nie ma dodatkowych ratowników,którzy zajęliby się tylko moim dzieckiem,więc moja obecność jest niezbędna.A tak przy okazji zmiana przepisów odnośnie opłat w prima aprilis to trochę niewyszukany żart,który niestety część pokrzywdzonych przez los ludzi oddala od normalności,nie każdego opiekuna stać na dodatkowy wydatek. Po raz kolejny można się przekonać jakimi ulgami  cieszą się niepełnosprawni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz