środa, 4 maja 2011
Gry
Moje dziecko wczoraj przy okropnie brzydkiej pogodzie upierało się ,że musi iść do cioci zainstalować grę na komputerze.Ja oczywiście cały czas usilnie tłumaczyłam mu ,że jak ciocia będzie chciała żeby przyszedł to da znać i nie dałam się namówić na spacer do ciotki.Właściwie to byłam przekonana ,że mój synek zmyśla tylko po to żeby wyjść z domu.A tu dzisiaj rano zostałam wypytana dlaczego mój dzieciak nie przyszedł zainstalować gierki skoro obiecał i że przecierz mogliśy razem iść spacerkiem do ciotki bo czekała.No cóż stanęło na tym, że dziś pójdziemy razem,a ja będę bardziej wierzyć w to co moje dziecko mówi bo nie zawsze fantazjuje.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ciocia przecież mogła zadzwonić... więcej wiary we własne dziecię ;-))) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWiara w dziecko jest tylko nie zawsze można wierzyć w to co mówi
OdpowiedzUsuń